20110131

O cmentarzu cholerycznym na Pradze


O najmniej odwiedzanym zabytku Pragi, o niedawnym odnowieniu go wyłącznie za pieniądze prywatnych sponsorów i o potrzebie bieżącej opieki nad nim opowiada Główny Inżynier z Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury, pan Waldemar Matejak.
Opiekun cmentarza pilnie poszukiwany!
Prosimy o zgłaszanie się w komentarzach.
Serio!
Od wykładowcy otrzymaliśmy dwie nieosiągalne na rynku książki o rewaloryzacji cmentarza. Jeśli ktoś z obecnych na wykładzie chciałby je sobie pożyczyć na tydzień lub krócej, proszę o zgłaszanie się w komentarzach.

20110124

Wirtualne Muzeum Bialołęki


Zwiedzanie bez wstawania z krzesła. Bardzo interesująco o przeszłości Białołęki opowiada kustosz, p. Bartłomiej Włodkowski. Jedyna okazja zwiedzić to muzeum z przewodnikiem! Wizyta jest przedpremierowa, a muzeum zostanie oficjalnie otwarte 14 lutego i wtedy podam jego adres. Kto nie przyszedł, niech żałuje.

20110117

Warszawskie firmy ewangelickie


Na POSUL wykład Tadeusza W. Świątka, a na nim mnóstwo niesłychanych historii.
Na koniec był konkurs z nagrodami. Do wygrania byly nowowydane egzemplarze książki autorstwa panów: Świątka i Chwiszczuka "Warszawski ruch społecznikowski".

20110114

Mniemanologia stosowana


Na praskim portalu informacynym Przystanek Praga
zapowiedź najbliżego spotkania
Praskiego Otwartego Samozwańczego Uniwersytetu Latającego
czyli POSUL znalazła się w dziale "Na uczelniach" ROTFL!!!
"A jednak to prawda! - jęknął Yossarian" :-))))
(W każdym razie w przybliżeniu jakoś tak to szło.)

20110110

O ludziach warszawskiego zoo na Pradze


Niezmiernie interesujący wykład o historii warszawskiego zoo. Opowiada pani Ewa Zbonikowska, wicedyrektor naszego ogrodu zoologicznego. O tym, że założenie ogrodu zoologicznego zagraża zdrowiu założyciela, o wywiezionej w czasie okupacji do Niemiec na germanizację młodej słonicy Tuzince, o Żydach ukrywanych przed Niemcami w willi dyrektora Żabińskiego, o tajemniczej podziemnej sali widowiskowej, o chłopcu który mając sześć lat, postanowił zostać dyrektorem zoo i dopiął swego oraz mnóstwo innych, ciekawych historii, także o zwierzętach (np. jakich programów telewizyjnych nie lubią małpy i czego się przestraszył słoń, który się przedostał przed ogrodzenie).

Na koniec było mnóstwo pytań, a wykład z razem z nimi trwał ponad dwie godziny; ponadto dwudziestominutowy film, czyli razem ponad dwie i pół godziny.
Słuchacze przyjęli opowiadania badzo gorąco, skutkiem czego obecni dostali zaproszenie od odwiedzenia zoo i willi prof. Żabińskiego.
Dziękujem bardzo, stawiem się wszystkie w stosownem momencie!

W oczekiwaniu na tę wizytę proponuję wirtualne zwiedzanie zoo i dziękuję kol. Mieczysławowi J. za inicjatywę i przypomnienie o tym linku.


Przy okazji - padł rekord frekwencyjny, przyszło kilkadziesiąt osób, o kilka więcej, niż na zeszłoroczne spotkanie z Karaimami.

No i na wykładzie był przedstawiciel fauny, czyli pies. Siedział pod ścianą, po prawej od lampy, a na górnym zdjęciu dopatrzeć się można tylko jego jasnej łapy (koło nogi kol. Krzysztofa). Zresztą nie pierwszy raz psy na wykładach goszczą. Pies - jak to zwykle pierwszoławkowicze - z zainteresowaniem słuchał wszystkiego i nawet próbował zadać jakieś pytanie, ale nie mógł się przebić przez innych pytajacych. ;-)