20100524

Wykład i laboratorium z baloniarstwa


Znany fotografik i pasjonat baloniarstwa, Jerzy Pytko, opowiada o historii wzlotów balonowych w Warszawie i słynnych polskich rekordach baloniarskich.


W przerwie zajęcia praktyczne - przygotowania do wypuszczenia balonu o historycznej rejestracji SP-ADS


Balon wypuszcza z ul. Zaokopowej najmłodszy student POSULu.



Balon poleciał na Wileńską, Solidarności, w kierunku Szmulowizny i Targówka przemysłowego.
Napisany na nim jest kontaktowy numer telefonu, aby znalazca mógł zadzwonić i powiadomić, dokąd balon doleciał. :-)

20100517

O Gamerskim



Dziś było o najsłynniejszym architekcie warszawskiego baroku, Tylmanie van Gameren. W Polsce bardzo znany, w rodzinnej Holandii zapoznany. Opowiadał o nim przewodnik i społeczny opiekun zabytków, stały bywalec naszych spotkań, Krzysztof Falkowski.
Jak zwykle z biglem i zaangażowaniem. :-)

20100510

Meczet a Reduta Ordona


Tym razem wykład w tandemie:
varsavianista i publicysta, pan Artur Nadolski (siedzi z lewej)
i członek zarządu Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji, pan Stefan Fuglewicz (z mikrofonem, siedzi z prawej).


Temat to kontrowersyjna lokalizacja nowobudowanego Centrum Kultury Muzułmańskiej (więcej zdjęć tutaj i tutaj), to jest w miejscu, gdzie naprawdę znajdowała się Reduta Ordona.


Niedawno dopiero odkryto i uznano rzeczywiste jej miejsce (ul. Na Bateryjce), a błędna lokalizacja pomnika, postawionego na rogu ul. Mszczonowskiej i Włochowskiej jest wynikiem nawarstwiających się od ponad 150 lat domniemań i pomyłek. Już przed wojną zwracano uwagę, że po prostu buduje się pomnik w miejscu, gdzie w 1847 roku ustawiony był carski pomnik, upamiętniający zdobycie Warszawy. Ten ustawiono ze względów propagandowych przy torach, by widzieli go wjeżdżający do Warszawy koleją. Jednak wtedy władze wpadły w pułapkę zaangażowania - budowę rozpoczęto, więc historyków nikt nie chciał słuchać, bo zmiana miejsca to były koszty i konieczność przyznania się do pomyłki.
Dopiero kilka lat temu prawda zaczeła wypływać na wierzch. O lokalizacji Reduty Ordona przy obecnej ul. Na Bateryjce pisze się już jako o stwierdzonym fakcie, a nie hipotezie. Istotny tekst pana Artura Nadolskiego o całej sprawie jest tutaj.


P.S. Jak widać wiosna już pełną gębą - zaczynać musimy przy dziennym świetle i jest coraz więcej wagarowiczów ;-) ale za to wykładowców coraz więcej i coraz gorętsze dyskusje.
A Reduta broni się dalej ;-)